Bieg do Źródeł – zaprasza Boguś Pergoł!

Bez tytułu

Sobota, 10 maja 2014 r.

Do lipcowego startu w gdańskim triathlonie pozostało dokładnie 10 tygodni. Tylko 10 tygodni. Przygotowania pod okiem zespołu PowerOn3city idą, a właściwie, biegną, pełną parą, aż czasem brak tchu. Jakby nie liczyć wychodzi mi, że teoretycznie powinienem robić 10 jednostek treningowych tygodniowo, aby osiągnąć swój założony cel, czyli pokonać trasę ¼ IM poniżej 2,5 godziny. Tyle teorii. A jak jest w rzeczywistości. Czasem się udaje J. W końcu sezon startowy tuż, tuż.

Dzisiaj pierwszy poważny sprawdzian biegowy na 10km. Bieg Europejski. Założenia są takie, aby spróbować zejść poniżej 40’, co pozwoli mieć nadzieję na realizację zakładanego w/w wyniku końcowego 19 lipca 2014 r.

A teraz pora zjeść jakieś dobre śniadanie przed Biegiem Europejskim 🙂

***

Poniedziałek, 12 maja 2014 r.

I po Biegu Europejskim. Plan udało się zrealizować. 39’29 potwierdza, że powróciłem do formy sprzed „snu zimowego” i teraz trzeba napierać dalej. Sam start był dobry, ale nie uwolniłem się od kilku błędów.

Bez tytułu

Po pierwsze przekonałem się, że impreza na raty nie jest najlepszym pomysłem. Mianowicie, po biegach młodzieżowych zawiozłem swoje młodsze pociechy (córki) do domu, a zabrałem starszą pociechę (żonę) do Gdyni. Ten manewr spowodował, że miejsce parkingowe znalazłem po kluczeniach w miejskich zakamarkach, a odcinek między samochodem a startem zapewnił mi niezłą rozgrzewkę przed biegiem 🙂

Po drugie, zamiast krótkiej medytacji przedstartowej, poszukiwałem żonę, aby koniecznie klepnąć ją tzn. przybić „piątkę” na szczęście, o sesji zdjęciowej nie wspominając 🙂

Po trzecie, już po starcie, dałem ponieść się fali ze swojej strefy czasowej i tak oto kończyłem pierwszy kilometr po 3’40”, czyli co najmniej 10” za szybko (chociaż pierwsze 500m było w odpowiednim tempie).

Po czwarte, pomyślałem sobie, że może dzięki spinningowi, rowerowi oraz ćwiczeniom na basenie jestem taki mocny, że z „marszu” zejdę poniżej 39’. Ta myśl trzymała mnie gdzieś tak do 5-tego kilometra (19’18”). Potem jednak wprost proporcjonalnie do zmniejszającego się tempa biegu, oddalała się wizja zrobienia wszystkim psikusa z nieplanowanego pokonania kolejnej bariery minutowej. Brak w okresie wiosennym znacznej liczby interwałów przyczynił się do ponadnormatywnego zmęczenia nóg, co w konsekwencji spowodowało zwolnienie w drugiej części dystansu.

Po piąte, wiara w pomiar satelitarny, który wg mojego GPSa wskazywał, że ósmy kilometr powinien zacząć się 200 metrów wcześniej niż pokazywały to chorągiewki. To sprawiło, że następne 1,5 km dochodziłem do stanu świadomości, jak to się stało i tracąc nadzieję na spektakularny wynik, wlokąc się przy tym niemiłosiernie wolno. Ocknąłem się dopiero na ostatnich 300 metrach, ale to było za późno, żeby poprawić życiówkę.

Cóż trzeba się cieszyć z tego co się nabiegało, a poprawić się w następnych startach. Patrząc na tabelę z wynikami  i odnajdując różne znajome nazwiska, tylko wzrasta motywacja, aby ich kiedyś dogonić. I tak na ten przykład na liście końcowej jestem obok niejakiego Pawła Petelskiego, taty Mateusza, który jest 16 lat ode mnie starszy a ledwo jestem mu dorównać kroku. Niech to świadczy ile pracy jest przede mną J.

Na razie jednak, do czasu osiągnięcia szczytu formy na Triathlon Gdańsk, planuję jeszcze kilka startów kontrolnych takich jak Elemental Triathlon w Olsztynie, Volvo Triathlon Series w Brodnicy czy też Bieg do Źródeł w Gdańsku. No właśnie. Bieg do Źródeł.

Pomysł zrodził się rok temu, aby popularny w ostatnich latach dystans 10 km połączyć z okrągłą rocznicą powstania firmy, w której mam przyjemność pracować, a nadwyżkę finansową przeznaczać na sportowe hobby J.

Jako ciekawostkę mogę podać fakt, że trasa biegu będzie w znacznym stopniu pokrywała się z trasą biegową Triathlonu Gdańsk, który odbędzie się 19 lipca na dystansie 1/4 IM. Tak więc, wszystkich chętnych pragnących sprawdzić swoją prędkość na nadmorskich alejkach zapraszam do udziału w Biegu Źródlanym.

P1020370

Oprócz Biegu Głównego odbędzie się również Bieg Rodzinny (3,5 km) oraz Piknik z Pascalem.

Zainteresowanych z Trójmiasta i okolic zapraszam do zapoznania się ze szczegółami tutaj

PLAKAT_A3 podgląd

ulotka_stronaB

Share on Facebook0Tweet about this on TwitterShare on Google+0