Kolarskie Alternatywy dwie ale nie cztery, czyli na rybkę do Krynicy Morskiej 2016

29 maja 2016

W niedzielę 29.05.2016 tradycyjnie wybraliśmy się na wspólne długie kręcenie na szosie. Wystartowaliśmy jak zwykle 9.00 z parkingu przy ul. Bergiela przy zbiorniku retencyjnym w Gdańsku.

Ale niezwykła była długość i cel treningu. Tego dnia nie wybraliśmy się do Kościerzyny na „sznekę z glancem” („Kaszebe Runda”) i mieliśmy dla niej alternatywy, ale nie 4 tylko dwie:)

Za cel obraliśmy sobie ponownie jak w roku ubiegłym „rybkę” w Krynicy Morskiej (trasa 140km) lub Świbno 70km dla mniej wprawionych kolarzy.

Kto nie był, niech żałuje! Kto był ten wie! Pogoda jak zawsze dopisała:) Bo na rower zawsze jest dobra lub bardzo dobra:) Na starcie prawie 40 rowerów. W Świbnie przed przeprawą promową na wyjazd na rybkę do Krynicy zdecydowało się 19 osób.

W Krynicy „ładowanie” akumulatorów: pyszna rybka, kawa z ciachem i …. prawie 30 stC na powrocie…

Pomimo wszystko tempo było bardzo „żwawe”:), na niemal 150km trasie trzymaliśmy średnią 32,5km/h!…

Najważniejsze, że cały dystans pokonaliśmy bezpiecznie całą grupą i wszyscy mieli się na oku:) Gosi i Dorocie i innym debiutantom gratulujemy serducha i pierwszego dystansu trzycyfrowego. Były „kapcie”, „szlify” i niezła jazda w zacnym towarzystwie czyli to co tygrysy lubią najbardziej.